Kilka lat temu WWF, Greenpace, Dzika Polska i wiele innych organizacji pozarządowych, w tym także zwykłych obywateli, walczyło przeciwko wycince drzew w Puszczy Białowieskiej. Niestety. Na nic protestym, przywiązywanie się do drzew i racjonalne argumenty. Według WWF: „Każdego roku na świecie ubywa 12-15 mln hektarów lasów. W ciągu minuty znika las naturalny o powierzchni równej 36 boiskom do piłki nożnej.” Problem jest ogromny. O tym, czym grozi wylesianie, przeczytasz poniżej.
Czym jest wylesianie?
[1] Wylesianie inaczej zwane deforestacją, czy po prostu wycinką to zmniejszanie udziału terenów leśnych w ogólnej powierzchni danego obszaru.
Najczęstszymi przyczynami tego procesu są:
- pozyskiwanie drewna na potrzeby przemysłu i budownictwa
- pozyskiwanie gruntu pod uprawy, hodowle
- pozyskiwanie drewna na opał
- naturalne bądź sztucznie wywoływane wymarcie danego gatunku drzewa
Deforestacja w Polsce
Jednym z częściej poruszanych tematów w mediach, w 2017 roku była wycinka drzew w Puszczy Białowieskiej. Lasy Państwowe na czele z ówczesnym ministrem środowiska – Janem Szyszko – usprawiedliwiały wylesianie kornikiem drukarzem, który zaatakował wiele drzew. Najlepszym sposobem, według nich, było wycięcie zaatakowanych drzew. Jednak czy nie było innego sposób na walkę ze szkodnikiem? Jak podaje portal naukowy [2] totylkoteoria.pl:
W latach 90’ XX wieku Polska i Słowacja, miały problem z inwazją kornika drukarza w Tatrach. Sprawę przeanalizowano i opublikowano efekty badań. W latach 1995-1996 słowacka strona postanowiła zerwać ze strategią braku interwencji i zaczęła sanitarne cięcia drzew. W Polsce pozostano przy opcji bierności. Korzystnych efektów walki z kornikiem drukarzem na Słowacji poprzez cięcia właściwie nie zaobserwowano. Przekaz ten wzmacnia fakt, że poza wycinką stosowano feromonowe pułapki na owady i inne metody zwalczania niepożądanych insektów. Z kolei następne, szeroko zakrojone badania terenowe z Czech, z Parku Narodowego Szumawa pokazały, że martwe, rozkładające się drewno jest niezbędne dla właściwego odnawiania się lasu, w tym terenów wyniszczanych przez kornika drukarza. Dodatkowo, międzynarodowe badania, także z udziałem Polaków, wykazały że usuwanie martwego drewna zmniejsza bioróżnorodność.
Jak wynika z przytoczonego badania – wycinka drzew nie była lepszym wyjściem od pozostawienia martwego drewna.
Las – naturalna ochrona przed suszą i powodzią
Hydrolodzy i meteorolodzy przewidują, że takiej suszy jaka ma nadejść w tym roku, nie było od 50 lat. Problem ten pośrednio związany jest także z wycinką drzew. [2] Polskie Lasy Państwowe mają w swoich zasobach ponad 50% lasów o charakterze ochronnym. Zalicza nie do nich m.in. lasy: glebochronne, wodochronne, czy krajobrazowe. Co to oznacza? Ściółka leśna jest w stanie zatrzymać ogromne ilości wody. Natomiast las oddaje tę wodę stopniowo. Dzięki takiej funkcji, las chroni także tereny mieszkalne przed powodziami.
Las – naturalny tłumik
Chyba każdy po wizycie w lesie czuje się wyciszony. Szum liści, śpiew ptaków i niezastąpiony zapach, potrafią uspokoić nawet najbardziej zdenerwowanego człowieka. Dzieje się tak nie bez przyczyny. [3] Odcinek 150 m lasu obniża hałas do poziomu około 18-25 decybeli. Należy znaleźć na prawdę racjonalne argumentym, aby wycinka tak potrzebnego miejsca, jak las została uznana za właściwą decyzję.
Las i jego związek z deszczem
Jak podaje niezawodna Nauka o klimacie:
Badając wylesione obszary tropikalne po stronie zawietrznej lądów odkryto, że masy powietrza, które w poprzednich dniach przemieszczały się nad bujną roślinnością, dają co najmniej 2-krotnie więcej opadu niż (analogiczne) masy powietrza, które przemieszczały się nad terenem z małą ilością roślin. Badacze przewidują, że dalsza wycinka lasów Amazonii doprowadzi do zmniejszenia tamtejszych opadów w czasie pory suchej o ponad 20% już do 2050 roku (D. V. Spracklen, S. R. Arnold i C. M. Taylor, 2012).
Wylesianie – dane
Wycinanie lasów powoduje uwalnianie do atmosfery dużych ilości dwutlenku węgla, zarówno z roślin, jak i z gleby; spada też tempo pochłaniania CO2. Skala wylesiania w ostatnich latach jest tak duża, że odpowiada ona rocznej emisji CO2 przez Stany Zjednoczone.(…) Szacuje się, że w ciągu ostatnich 40 lat populacja kręgowców zmniejszyła się o połowę, a jedną z głównych przyczyny jest właśnie wylesianie.
- portal Ziemia na rozdrożu
Problem deforestacji należy rozpatrywać zależnie od tego, w jakich rejonach świata się odbywa. W Azji, czy Afryce najczęściej wycina się lasy pod uprawy.

[4] Dane University of Maryland pokazują, że w 2018 roku z powierzchni ziemi zniknęło 3,6 mln hektarów lasów deszczowych.(…) Najwięcej lasów wycięto w Brazylii, gdzie zniknęło 1,35 mln hektarów. Kolejne kraje na tej niechlubnej liście to Demokratyczna Republika Konga, Indonezja, Kolumbia i Boliwia.
W państwach Europejskich wycinki dokonuje się, aby pozyskać surowiec. Drzewa, które kiedyś dawały tlen, teraz są schodami.
Dla ciekawskich
Jeśli temat wylesiania Was zaciekawił, podrzucam jeszcze kilka linków, które zaspokoją ciekawość: